Zastanawiałeś się kiedykolwiek nad wykorzystaniem emaila do komunikacji marketingowej? Z pewnością tak. Wszak w Polsce mamy już od wielu lat newslettery, które wraz z rozwojem Internetu przyjmują coraz bardziej wyrafinowane formy.
Może nawet doszedłeś do wniosku, że email to już przebrzmiała pieśń i nie warto zawracać sobie nim głowy w dobie facebooka, tweetera, wordpressa, blogów itp. Prawda jednak jest jedna. Każde z narzędzi marketingowych jest skuteczne lub nieskuteczne w zależności od tego jakie treści niesie swoim odbiorcom. Miałkie treści, bez względu na to jaką drogą będą dystrybuowane, zostaną odrzucone przez czytelnika.
Oto 6 sposobów na ponowne włączenie emaila tak by zwiększyć zasięg oraz zainteresowanie Twoich czytelników oraz uczynić go bardziej narzędziem „social media”.
1. Twórz „społeczne ściągi”.
Odbiorcy lubią gdy im się ułatwia życie. Pogrupuj opublikowane wiadomości i komentarze na facebooku, tweeterze, instagramie etc. Regularnie (byle nie za często) np. raz w tygodniu, wysyłaj emailem wiadomość „co możesz przegapić na temat…”. Oczywiście ostateczny tytuł maila zostawiam tobie drogi czytelniku. To ty wiesz najlepiej czy twoja grupa docelowa woli mniej czy bardziej kolokwialna rozmowę. To dobra metoda dla innowacyjnych makr eterów, którzy lubią robić szum i pobudzać zainteresowanie swoją marką u odbiorców.
2. Przekształcaj fanów w subskrybentów zaś subskrybentów w fanów.
Przygotowujesz newslettery? Masz bazę danych? Wykorzystaj to. Często marki mają nieproporcjonalny stosunek email abonentów do fanów. Zbuduj strategię cross-kanałową, gdzie każdy kanał wykorzystywać będzie mocne strony innych.
Do dalszej lektury zapraszam jutro (23.08.2013)
Źródło: CMI
Dodaj komentarz