Storytelling, czyli co? – cz.2

·

·

, ,

Storytelling przebojem zdobywa rynek narzędzi komunikacyjnych.

Niebawem może się stać – a moim zdaniem niechybnie stanie się – kluczową umiejętnością komunikacyjną, sprzedażową, motywacyjną, a co za tym idzie, również przywódczą. storytelling_wymagamy_pl_dorota_walczak_komunikacja_marketing_warsztaty_szkolenia_komunikacja_marketing

Kogo w firmie warto wyposażyć w narzędzie storytellingu?
  1. W pierwszej kolejności leaderów i menadżerów.
    Dobrze poprowadzony storytelling może być podstawową umiejętnością dobrego przywódcy.
    W ludziach słuchających historii, podświadomie budzi się postawa gotowości do działania, do podejmowania wyzwań. Dobry leader potrafi to mądrze wykorzystać.
  2. Druga grupa to sprzedawcyLudzie mają dosyć sprzedawców, którzy komunikują z poziomu produktu. Dobry sprzedawca wie, że aby być skutecznym musi komunikować z poziomu korzyści konsumenta. Wplecenie tych korzyści w dobrze poprowadzoną historię, będzie miało wpływ na motywacje i decyzje zakupowe klienta.
  3. Trzecia grupa to prezenterzy.
    Prezentacje są nudne. Przeważnie. Wcześniej pisałam, że tym co doda prezentacji świeżości i przykuję uwagę odbiorców nawet w piątkowe popołudnie :), jest wprowadzenie do prezentacji narzędzi języka wizualnego. Samo to już zrobi dużą zmianę. Jeżeli jednak dodamy narzędzie, jakim jest storytelling, zmiana będzie ogromna.
    Storytelling, podobnie jak język wizualny, to nowoczesne narzędzia prezentacyjne, odwołujące się do naturalnych kanałów komunikacji zapisanych w pamięci społecznej. Tymi dwoma narzędziami ludzie komunikowali się zawsze. Zarówno storytelling, jak język wizualny kojarzą się z beztroskim czasem dzieciństwa, czasem bajek, opowieści i nieskrępowanego gryzmolenia. Czasem, kiedy nieświadomie stymulowaliśmy prawą półkulę mózgu, rozwijając wyobraźnię przestrzenną, kreatywność i myślenie abstrakcyjne.
  4. Czwarta grupa to trenerzy wewnętrzni.
    Wyposażenie ich w storytelling, jako narzędzie bezpośredniej komunikacji na szali szkoleniowej jest nieodzowne. Podobnie, jak nieodzowne w pracy skutecznego trenera stało się umiejętne posługiwanie językiem wizualnym. Jedni z nas sprawniej posługują się prawą, a inni lewą półkulą mózgu. Jeżeli zaangażujemy silniej jedną półkulę mózgu przez dłuższy czas, doprowadzamy do znużenia i stopniowego „wyłączania” percepcji. Jaki z tego wniosek? Taki, że jeżeli chcę szybko i trwale trawić do pamięci odbiorcy, muszę umiejętnie wykorzystywać narzędzia, które będą angażowały obie półkule.

Spójrz na TEDx. To festiwal storytellingu! Ostatnio coraz częściej mówcy angażują wyobraźnię słuchaczy stosując również język wizualny. Na TEDxie ludzie chętnie słuchają i zapamiętują bez wysiłku. Ja pamiętam niemal wszystkie wystąpienia z ostatnich TEDxów, czego nie mogę powiedzieć o innych konferencjach…
Te najlepiej poprowadzone historie zapadły mi w pamięć tak skutecznie, że rozpoznaję je po kilku pierwszych słowach. Nie, nie starałam się ich zapamiętywać.
Zapamiętały się same.

Podsumowując – jeżeli chcesz szybko trafić do pamięci odbiorcy i pozostać tam na dłużej, opakuj swój produkt w dobrą historię!



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.